Wyrok w sprawie M. Kamińskiego i M. Wąsika zostanie ogłoszony 20 grudnia
Warszawa – Sąd Okręgowy – Mariusz Kamiński – Maciej Wąsik Na 20 grudnia na 10.00 Sąd Okręgowy w Warszawie wyznaczył termin ogłoszenia wyroku w procesie apelacyjnym Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Sprawa wróciła na wokandę po tym jak Sąd Najwyższy w czerwcu uchylił umorzenie sprawy i przekazał ją do ponownego rozpatrzenia. Posiedzenie odbyło się z wyłączeniem jawności. Po rozprawie mecenas Jacek Dubois, reprezentujący jednego z poszkodowanych, powiedział, że ogłoszenie wyroku zgodnie z przepisami będzie jawne. „Sytuacja dla sprawiedliwości wydaje się być dobra, bo po tylu latach mam nadzieję, że dojdzie do końca procesu. Dzisiaj zostały odebrane mowy obrończe, to jest wszystko, co mogę ujawnić, ponieważ sprawa jest objęta tajnością” – mówił adwokat. Mecenas Ryszard Lubas, reprezentujący rodzinę Andrzeja Leppera, powiedział, że jest to bezprecedensowa i skomplikowana sprawa. Zaznaczył, że jest wiele wątków, łącznie z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski wobec osób objętych nieprawomocnym wyrokiem. Jak mówił adwokat, dla niego to także jest sprawa bezprecedensowa. „Trudno przejść do porządku dziennego nad tym, że oskarżonymi są najwyżsi funkcjonariusze państwa polskiego” – mówił Ryszard Lubas. W 2015 roku Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na trzy lata więzienia. Były szef CBA i jego zastępca usłyszeli wyroki między innymi za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA w 2007 roku podczas tak zwanej afery gruntowej. Dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA sąd skazał na dwa i pół roku pozbawienia wolności. Przed rozpatrzeniem apelacji przez Sąd Okręgowy w Warszawie prezydent Andrzej Duda w listopadzie 2015 roku ułaskawił nieprawomocnie skazanych. Wobec aktu łaski Sąd Okręgowy uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i umorzył sprawę. W 2017 roku Sąd Najwyższy podjął uchwałę, z której wynika, że zastosowanie prawa łaski przed uprawomocnieniem wyroku nie wywołuje skutków procesowych. Stanowisko dotyczące prawa łaski zajął także Trybunał Konstytucyjny. W czerwcu orzekł, że prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją prezydenta, która wywołuje ostateczne skutki prawne, natomiast Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do sprawowania kontroli na wykonywaniem przez prezydenta prawa łaski. Kilka dni później Sąd Najwyższy uznał, że orzeczenie TK w sprawie sporu kompetencyjnego między prezydentem a SN nie wywołało skutków prawnych i rozpatrując kasacje w tej sprawie przekazał ją Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpatrzenia. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Krać/i wz/w Siekaj