Łańcut Instytut Pileckiego upamiętnił Anielę Nizioł

Łańcut – I.P. – upamiętnienie W Łańcucie Instytut Pileckiego upamiętnił Anielę Nizioł zamordowaną przez Niemców za pomoc Żydom. Odsłonięcie tablicy jest częścią projektu prowadzonego przez Instytut Pileckiego „Zawołani po imieniu”. Jego ideą jest upamiętnianie Polaków, którzy w czasie II wojny zapłacili najwyższą cenę za pomoc okazaną Żydom skazanym na Zagładę przez Niemców. W uroczystości przed miejską biblioteką uczestniczyła dyrektor Instytutu Pileckiego Magdalena Gawin i krewni Anieli Nizioł. To już 35. kamień pamięci i 90. osoba uhonorowana w trwającym od 5 lat programie. Aniela Nizoł zaledwie kilka dni pomagała rodzinie żydowskiej. Wielu Żydów łańcuckich, w obliczu deportacji do obozów zagłady, starało się ukryć, by przetrwać akcję. Tak też postąpili członkowie jednej z najstarszych i najbardziej znanych miejscowych rodzin – Wolkenfeldowie. Kalman Wolkenfeld wraz z żoną Liebą Sarą i pięcioletnim synem Chaimem znalazł schronienie w domu Anieli i Michała Niziołów. Przyprowadził ich tam wynajmujący w tym budynku mieszkanie członek AK, policjant granatowy Antoni Głowniak. Po kilku dniach, według jednej z relacji, przypadkowa kobieta handlująca jajkami miała zauważyć żonę Kalmana Wolkenfelda, Liebę Sarę i przekazać niemieckiemu konfidentowi Krausowi, że w domu na Kraszewskiego są Żydzi. Żandarmi niemieccy po przybyciu do domu Nizołów zamordowali na miejscu rodzinę Wolkenfeldów, zaś Aniela została aresztowana 23 sierpnia 1942 roku. Tego samego dnia, na dziedzińcu sądu zastrzelił ją niemiecki żandarm, Józef Kokot, który brał udział w zamordowaniu rodziny Ulmów w Markowej.Informacyjna Agencja Radiowa IAR #Banach/w gaj

facebook
by e-smart.pl