Teksas: przygraniczne miasto El Paso apeluje o wsparcie w związku z napływem uchodźców

Teksas – El Paso – migracja – kryzys Przygraniczne miasto El Paso w Teksasie apeluje o wsparcie w związku z napływem uchodźców. Migranci przedostają się do USA z Meksyku i ubiegają się o azyl. Tylko wczoraj, według statystyk urzędniczych, przez granicę przeszło prawie 9 tysięcy osób, co stanowi jeden z najwyższych wskaźników przyjazdów w ostatnich miesiącach. Jak przekazał burmistrz El Paso Oscar Leeser, w ostatnim czasie ponad 2000 osób dziennie szuka w mieście azylu. Zwrócił uwagę, że jeszcze sześć tygodni temu schronienia szukało 350 – 400 osób. „Miasto El Paso ma tylko ograniczone zasoby i znaleźliśmy się w punkcie krytycznym” – mówił burmistrz El Paso. Jednocześnie podkreślił, że schroniska w mieście są przepełnione. Zapowiedział też otwarcie nowej placówki dla uchodźców. Wczoraj wynajęto pięć autobusów, które zabrały osoby ubiegające się o azyl do Nowego Jorku, Chicago i Denver. Wszyscy migranci jadą do dobrowolnie wybranych przez siebie miast. Republikańscy gubernatorzy Teksasu i Florydy są krytykowani za wysyłanie migrantów do miast postrzeganych jako liberalne. Wraz ze wzrostem napięcia w Teksasie administracja prezydenta USA Joe Bidena wysłała na granicę 800 żołnierzy, a także 2500 członków Gwardii Narodowej. Podjęto także próbę powstrzymania napływu migracji za pomocą specjalnych programów rozpatrywania wniosków o azyl i wizę w krajach pochodzenia migrantów, grożąc konsekwencjami dla tych, którzy nie będą przestrzegać zasad, w tym deportacjami i wydaleniami.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/aljazeera.com/d pr/ w pmal

facebook
by e-smart.pl