Wielka Brytania: Policja podsumowała kolejny Notting Hill Carnival
Zjednoczone Królestwo – karnawał Notting Hill – policja Osiem osób ucierpiało w wyniku dźgnięciem noża podczas Notting Hill Carnival – święta kultury karaibskiej w Londynie. Policja podsumowała imprezę, która przyciągnęła w niedzielę i poniedziałek tłumy ludzi z całego świata. Muzyka, jedzenie i taniec – to główne składniki corocznego świętowania w zachodnim Londynie, a londyńska policja podkreśla, że dla zdecydowanej większości odwiedzających to były dwa dni dobrej zabawy. Jednak zakończenie, w poniedziałkowy wieczór, przyniosło przypadki przemocy. Nie po raz pierwszy. Na liście są między innymi ataki bronią kłutą. Jedna osoba jest w stanie krytycznym, inna – w poważnym. Sześć odniosło lekkie obrażenia. W sumie w ciągu dwóch dni policja zatrzymała 275 osób, między innymi za posiadanie broni i przestępstwa związane z narkotykami. „Mimo, że karnawał jest ważnym punktem w kulturalnym kalendarzu stolicy, to nie możemy przymykać oka na przypadki przemocy” – apeluje policja w wydanym dziś oświadczeniu. Organizatorzy podkreślają, że na statystyki trzeba patrzeć w odpowiedniej perspektywie. W ciągu dwóch dni na Notting Hill pojawia się około dwóch milionów ludzi z całego świata. Liczba aresztowanych osób jest niższa niż na przykład w przypadku festiwalu rockowego w Leeds czy ostatniego finału piłkarskiego Euro. Z analiz dziennika „Times” i portalu Huffington Post wynika, że w ostatnich latach przestępczość była zwykle porównywalna z imprezami zakrojonymi na podobną skalę. Susan Hall, kandydatka Partii Konserwatywnej na burmistrza stolicy, zaapelowała, by przenieść imprezę w inne miejsce – takie, które łatwiej byłoby kontrolować policji. Pierwsza odsłona karnawału, jeszcze w północnym Londynie, odbyła się w 1959 roku.Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Adam Dąbrowski/Londyn/i kk/w mk