W Małopolsce nie ma ogniska Legionelli – tylko pojedynczne przypadki

Kraków – wojewoda małopolski Ł. Kmita – bakteria Legionelli W Małopolsce nie ma ogniska Legionelli, to tylko pojedyncze przypadki – uspokaja wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Dodaje, że choroba w tym regionie jak i w innych częściach kraju występuje każdego roku. Od stycznia w Małopolsce odnotowano 11 zakażeń. To najnowsze dotyczy podopiecznej Domu Pomocy Społecznej w Gnojniku – powiedział wojewoda. „Placówka została objęta nadzorem sanitarno-epdemiologicznym i są prowadzone działania zapobiegawcze, miedzy innymi dezynfekcja termiczna instalacji wewnętrznej oraz wyłączenie z użycia urządzeń wytwarzających aerozol” – mówił Łukasz Kmita. Do zakażenia dochodzi przez układ oddechowy – poprzez wdychanie drobinek wody z bakteriami znajdującymi się w powietrzu. Legionella nie przenosi sie z człowieka na człowieka. IAR/Bartłomiej Bujas/PR Kraków/i wz/d mile/w Siekaj

facebook
by e-smart.pl