Prezes IPN K.Nawrocki o Danucie Siedzikównie „Ince”

IPN – 77. rocznica śmierci – „Inka” Dziś mija 77 lat od wykonania wyroku śmierci na niespełna 18-letniej Danucie Siedzikównie, pseudonim „Inka” i na podporuczniku Feliksie Selmanowiczu, pseudonim „Zagończyk”. Skazani przez komunistyczny sąd żołnierze wyklęci, zostali rozstrzelani w więzieniu przy ulicy Kurkowej w Gdańsku. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki mówi, że Danuta Siedzikówna „Inka” była młodą, wrażliwą dziewczyną i jednocześnie zaprawioną w bojach sanitariuszką i łączniczką. „Młodzież, i dorośli, i dzieci wpatrzeni są w Danutę Siedzikównę „Inkę”, która jest połączeniem głębokiej, kobiecej wrażliwości, ale też determinacji w walkę o niepodległą Polskę, cech patriotycznych. To jest właściwie taki konglomerat emocji, który sprawia, że Danutę Siedzikównę „Inkę” jako postać historyczną kocha się za to, jak żyła, ale też za to, jak gotowa była dla niepodległej wolnej Polski umrzeć” – mówił prezes IPN. Karol Nawrocki zaznaczył, że pamięć o Danucie Siedzikównie „Ince” jest nadal żywa. „Odnalezienie szczątek Danuty Siedzikówny „Inki” i Feliksa Selmanowicza „Zagończyka” na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, a następnie pogrzeb, w którym udział brało 30 tysięcy osób, pokazały, że jest ona bohaterką razem z Feliksem Selmanowiczem „Zagończykiem”, której pamięci nie zabiły ani kule plutonu egzekucyjnego, próby wymazania z przestrzeni publicznej, ani ukrycie jej szczątków” – mówił prezes IPN. Badacze Instytutu Pamięci Narodowej odkryli szczątki Danuty Siedzikówny i Feliksa Selmanowicza na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku w 2014 roku. Pogrzeb Danuty Siedzikówny i Feliksa Selmanowicza odbył się w 2016 roku i miał charakter państwowy. W uroczystościach wzięli udział najwyżsi rangą przedstawiciele władz państwowych. „Inka” i „Zagończyk” spoczęli na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ipn.gov.pl/ #Ingram/i wz/w dwi/

facebook
by e-smart.pl