W Muzeum Żołnierzy Wyklętych uczczono pamięć ostatnich dowódców NSZ

Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL – Stanisław Kasznica – Lech Neyman W Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie uczczono pamięć ostatnich dowódców Narodowych Sił Zbrojnych – Stanisława Kasznicy i Lecha Neymana. Dziś przypada 75. rocznica śmierci dowódców. Komunistyczny sąd uznał ich winnymi między innymi współdziałania z Gestapo, zamachów na władzę ludową i działania na szkodę państwa polskiego. Zostali skazani na karę śmierci. Zginęli od strzału w tył głowy 12 maja 1948 roku w więzieniu mokotowskim, w którym dzisiaj mieści się Muzeum. Rafał Skórniewski z Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej powiedział, że Kasznica i Neyman wykazali się niezwykłym bohaterstwem. „Kasznica i Neyman byli typowymi przedstawicielami polskiej inteligencji i żołnierzy, którzy walczyli o niepodległość Polski. I jako tacy byli przede wszystkim celem naszych okupantów i najeźdźców. To właśnie ta inteligencja była największą przeszkodą w drodze do zniewolenia Polski. Tylko tacy ludzie mogli bronić naszego kraju” – dodał Skórniewski. Michał Gruszczyński z Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL dodał, że dokładne miejsce śmierci mężczyzn nie jest znane. „Wiemy jedno, to się działo tu, na miejscu więzienia przy Rakowieckiej. Egzekucje wyglądały tak, że wieczorem człowieka wyciągano z celi śmierci, prowadzono do piwnic, gdzie parę godzin oczekiwał na swój los lub od razu prowadzono na miejsce straceń. Tam kat strzałem w potylicę, po katyńsku, kończył jego męczeński, bohaterski żywot” – dodał Gruszczyński. Szczątki Kasznicy i Neymana odnaleziono w 2012 roku na terenie Kwatery na Łączce na Cmentarzy Wojskowym na Powązkach w Warszawie. IAR/ Informacyjna Agencja Radiowa/ #Szymczakowska/i pcz/w łp