28 protestów wyborczych wpłynęło dotychczas do Sądu Najwyższego

wybory – protesty – SN 28 protestów wyborczych wpłynęło do tej pory do Sądu Najwyższego. Zarzuty, które się w nich pojawiły, to między innymi brak oświadczeń lustracyjnych organów wyborczych, manipulacja telepatyczna oraz czerwone korale – kojarzone z jedną z kandydatek w pierwszej turze – na szyi członków jednej z warszawskich komisji. Zdaniem składającego protest rekwizyt jednoznacznie kojarzył się z kampanią jednego z kandydatów. Protestujący wskazywali również na – ich zdaniem – uzasadnione podejrzenie, że część obywateli wykorzystała możliwość kilkukrotnego głosowania na podstawie zaświadczeń – odwiedzając po kolei kolejne komisje w różnych miejscowościach. Protest musi być wniesiony na piśmie, bezpośrednio do Sądu Najwyższego lub nadany na poczcie. Aby został rozpoznany, musi zawierać dane autora protestu wraz z numerem PESEL, wniosek o stwierdzenie nieważności wyboru prezydenta, zarzuty wraz z uzasadnieniem lub dowodami. Termin złożenia protestów mija w poniedziałek 16 czerwca.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Turkowska/w hm

facebook
by e-smart.pl