(2) OPIS Nocny atak Indii na Pakistan

Indie – Pakistan – atak Nocny atak Indii na Pakistan. Indyjskie władze poinformowały, że celem operacji Sindur były obozy terrorystów. Jak twierdzą, zaatakowanych zostało dziewięć takich miejsc. Indyjska telewizja NDTV powołując się na swoje źródła, informuje, że to pierwsza faza operacji i wkrótce może dojść do kolejnych ataków. Wojskowa akcja w Pakistanie to odpowiedź na kwietniowy terrorystyczny atak na indyjskich turystów w stanie Dżammu i Kaszmir. Zginęło w nim 26 osób. Według władz Pakistanu, w indyjskich atakach zginęło ośmiu cywilów, a około 40 zostało rannych. W tej chwili dochodzi do intensywnej wymiany ognia artyleryjskiego wzdłuż tak zwanej linii podziału, oddzielającej indyjskie stany Dżammu i Kaszmir i Ladakh od Pakistanu. Władze Indii poinformowały, że w pakistańskim ostrzale zginęło trzech indyjskich cywilów. Jak podaje telewizja NDTV są także ofiary wśród pakistańskich żołnierzy. Pakistan rozpoczął działania odwetowe. Jak informuje resort obrony tego kraju zestrzelonych zostało 5 indyjskich myśliwców, po tym jak dokonały ataku na cele w Pakistanie Miało do tego dojść w przestrzeni powietrznej Indii. „Pakistan ma pełne prawo odpowiedzieć siłą na akt wojny ze strony Indii i taka odpowiedź jest już udzielana” – napisał na portalu X pakistański premier Szehbaz Szarif. Przestrzeń powietrzna nad Pakistanem została zamknięta. Wiele lotów w przygraniczne rejony zostało przekierowanych albo odwołanych. Zamknięto też lokalne lotniska, między innymi w Śrinagarze, letniej stolicy stanu Dżammu i Kaszmir. Linie Qatar Airways tymczasowo zawiesiły loty do Pakistanu. Wkrótce po atakach doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego Indii Adźit Dowal rozmawiał z amerykańskim sekretarzem stanu Marco Rubio i miał go poinformować o podjętych działaniach. „Działania Indii były skoncentrowane i precyzyjne. Były wyważone, odpowiedzialne i miały charakter nieeskalacyjny. Nie uderzono w żadne pakistańskie cele cywilne, gospodarcze ani wojskowe. Celem były tylko znane obozy terrorystyczne” – napisała w komunikacie ambasada Indii w Waszyngtonie. Marco Rubio zaapelował do obu stron o deeskalację konfliktu – poinformował w komunikacie Biały Dom. Kilka minut po tym, jak Indie ogłosiły, że przeprowadziły ataki, indyjska armia opublikowała wpis na portalu X: „Sprawiedliwość została wymierzona. Niech żyją Indie”. 22 kwietnia terroryści zaatakowali turystów w okolicy miasta Pahalgam w indyjskiej części Kaszmiru. Zginęło 26 osób, w większości obywateli Indii. Był to największy atak na turystów w Kaszmirze od ponad 25 lat. Winą za niego władze Indii obarczyły Pakistan, na którego terenie znajdują się bazy terrorystów i zapowiedziały odwet. Nocny atak to największe uderzenie indyjskiej armii na Pakistan od czasu wojny między oboma krajami w 1971 roku. Ostatni raz, na mniejszą skalę, Indie uderzyły na Pakistan w 2019 roku, kiedy indyjskie odrzutowce przeprowadziły naloty na kilka celów po tym, jak obwiniono Islamabad za samobójczy zamach bombowy. Zginęło w nim co najmniej 40 funcjonariuszy indyjskich służb paramilitarnych. Wcześniej oba kraje stoczyły jeszcze dwie wojny o Kaszmir, które wybuchły w 1947 i 1965 roku. Po podziale Indii Brytyjskich Kaszmir znalazł się na terytorium dwóch nowo powstałych państw: zamieszkanych w większości przez wyznawców hinduizmu Indii i muzułmańskiego Pakistanu. Punktem spornym konfliktu jest indyjska część Kaszmiru, którego mieszkańcy to głównie muzułmanie. Działające tam ugrupowania rebelianckie walczą z rządem Indii domagając się przyłączenia Kaszmiru do Pakistanu lub uzyskania niepodległości. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/zbiorcza/w kry

facebook
by e-smart.pl