2 Konin – rolnik na spotkaniu z politykami KO wyraził rozgoryczenie odebraniem wcześniejszych emerytur

Konin – rolnictwo – KO Na spotkaniu z politykami Koalicji Obywatelskiej w Koninie pojawił się rolnik, który wyraził rozgoryczenie faktem, że za czasów rządów PO rolnikom zostały odebrane wcześniejsze emerytury i jak wszyscy byli zmuszeni do pracy do 67. roku życia. Portal TVP Info przekazał, że mężczyzna spotkał się z pogardą ze stromy posła PO Sławomira Nitrasa. „Pan mnie z tego przywileju opiłował – jako katolik i rolnik nie mogę iść pięć lat wcześniej na emeryturę” – powiedział rolnik do Sławomira Nitrasa. „Pan ma iść na emeryturę, a ja mam pracować? Wszyscy mają iść równo na emeryturę, co to znaczy” – odpowiedział poseł Platformy Obywatelskiej. W piątek działacze Koalicji Obywatelskiej przedstawili w Koninie wszystkich swoich kandydatów z tego okręgu, startujących w wyborach do Sejmu, w tym Michała Kołodziejczaka, lidera Agrounii, który po decyzji Donalda Tuska wystartuje z list Platformy Obywatelskiej. Portal polskieradio24.pl przypomina, że Michała Kołodziejczaka nagrano, gdy mówił, że współpraca z Rosją była dobra. Na jego temat korzystnie wypowiadała się rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji Maria Zacharowa. Skomentowała jego wymianę zdań z wiceministrem rolnictwa Januszem Kowalskim. „Pomyślcie, rolnik tłumaczy w prostych słowach przedstawicielowi polskiego reżimu, że Warszawa bierze udział w niszczeniu ich siły roboczej” – powiedziała. Zaznaczyła, że „podziwia szczerość” osoby, która rozmawiała z Januszem Kowalskim. „Wyraził to, co jest istotą obecnego okresu historycznego: albo zwyciężą intryganci, którzy są gotowi rzucić cywilizacyjne zdobycze historii wyłącznie dla własnej korzyści, albo będziemy bronić prawa do godnego życia, którego podstawą jest praca, miłość, prawda” – dodała. Pochwaliła też Michała Kołodziejczaka za wdarcie się do polskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które spowodowało odwołanie spotkania ministra Roberta Telusa z jego ukraińskim odpowiednikiem. Do startu Michała Kołodziejczaka z list KO odniósł się także premier Mateusz Morawiecki. „Zdradziliście Polską Wieś. Teraz na listach macie sympatyka Putina. Komu służycie?” – napisał szef rządu w mediach społecznościowych.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/wcześn./Polskie Radio 24/w dwi/

facebook
by e-smart.pl