W Gruzji coraz więcej środowisk solidaryzuje się z protestującymi
Gruzja – protesty – solidarność instytucji i organizacji W największych miastach Gruzji trwają demonstracje. Gruzini protestują przeciwko decyzji rządu o zamrożeniu procesów integracyjnych z Unią Europejską. Coraz więcej organizacji i instytucji solidaryzuje się z protestującymi, a prezydentka Gruzji Salome Zurabiszwili zapowiedziała, że nie odejdzie z urzędu, choć w grudniu kończy się jej kadencja. Trzeci dzień Gruzini demonstrują w Tbilisi przed budynkiem parlamentu. Na ulicy Rustawelego zgromadziły się tysiące zwolenników eurointegracji. Dwie wcześniejsze demonstracje policja brutalnie rozpędziła, używając armatek wodnych i gazu łzawiącego. Akcje protestacyjne trwają również w dużych miastach: Zugdidi, Kutaisi, Batumi i Telawi. Solidarność z demonstrantami ogłosiła część gruzińskich dyplomatów, pracowników wymiaru sprawiedliwości, naukowców i studentów oraz urzędników szczebla lokalnego. Prezydentka Salome Zurabiszwili ogłosiła, że nie odejdzie z urzędu, choć w grudniu kończy się jej kadencja. Jak uzasadniła, po sfałszowanych wyborach październikowych jest jedynym legalnym organem władzy. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Maciej Jastrzębski/w mmch