T.Siemoniak po pożarze w Pszowie: szara strefa prowadzi do tragedii
pożar w hotelu – ofiary pożaru – T.Siemoniak Szara strefa prowadzi do tragedii – powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Wczoraj po południu w Pszowie na Śląsku wybuchł pożar, w którym śmierć poniosło pięć osób. Budynek, w którym doszło do tragedii, był użytkowany jako hotel, jednak nigdzie jako taki nie był zarejestrowany. Tomasz Siemoniak mówił, że trzeba z tej tragedii wyciągnąć wnioski: „To są kwestie Państwowej Straży Pożarnej, kontroli przeciwpożarowej różnych obiektów. To są kwestie Krajowej Administracji Skarbowej, która kontroluje nielegalną działalności na pewno trzeba z tego wyciągnąć wnioski. Szara strefa ma to do siebie, że prędzej czy później prowadzi do tragedii, bo nie są zachowane żadne standardy. Wiadomo, że każdy obiekt hotelowy musi spełniać wymogi” – podkreślił minister MSWiA. Minister Tomasz Siemoniak przypominał, że od tego roku obowiązkowo muszą być w obiektach hotelowych montowane czujki dymu i czujki przeciwpożarowe. Jednak obiekty nielegalne standardów nie spełniają, obywatele, mieszkańcy powinni zwracać uwagę na takie miejsca. Jak mówi minister Siemoniak, to widać na co dzień, że ludzie nocują, a nie ma oznaczenia hotelu. Teraz trzeba się zmierzyć z tą tragedią, wyciągnąć wnioski i przeprowadzić śledztwo. We wczorajszym pożarze w Pszowie zginęło 5 osób, ucierpiały też dwie osoby, w tym policjant. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Depczyńska/ i dm/w md/