Protest w Chinach po śmierci 17-letniego ucznia

Chiny – policja – protest W północno-zachodniej prowincji Shaanxi w Chinach wybuchł protest po śmierci 17-letniego ucznia. Uczestnicy demonstracji domagają się wyjaśnienia okoliczności śmierci chłopca. W trakcie protestu doszło do strać z policją. Na nagraniach z protestu widać, jak demonstranci rzucają przedmiotami w uzbrojonych policjantów. Funkcjonariusze musieli się wycofać pod naporem tłumu. Użyli przemocy wobec demonstrantów – pobito jednego z uczestników. Tłum zgromadził się przed szkołą zawodową w powiecie Pucheng. 2 stycznia zginął tam 17-letni uczeń. Mieszkańcy podejrzewają, że prawdziwe okoliczności jego śmierci są ukrywane. Lokalne władze twierdzą, że śmierć ucznia była wynikiem nieszczęśliwego wypadku. Jednak rodzina zmarłego poinformowała, że nie mogła obejrzeć ciała, a szkoła miała zniszczyć nagrania z kamer monitoringu i usunąć zdjęcia z telefonu zmarłego.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Reuter/d ad/w mk

facebook
by e-smart.pl