Premier Donald Tusk o ataku na Sumy: Rosyjska wersja zawieszenia broni

Premier- Sumy- atak „Rosyjska wersja zawieszenia broni. Krwawa Palnowa Niedziela. Sumy na Ukrainie”- tak premier Donald Tusk reaguje na poranny rosyjski atak rakietowy na miasto Sumy na północno wschodniej Ukrainie. Polskie ministerstwo spraw zagranicznych nazwało atak na Sumy „barbarzyńskim uderzeniem” i złożyło kondolencje rodzinom ofiar, a rannym życzyło szybkiego powrotu do zdrowia. „Atak na ludność cywilną w Niedzielę Palmową świadczy, że celem Rosji nie jest pokój, lecz zniszczenie narodu ukraińskiego”- napisano w oświadczeniu .. Według najnowszego bilansu, zginęły 32 osoby, w tym dwoje dzieci. Co najmniej 84 osoby są ranne. Rosjanie uderzyli w centrum miasta dwoma balistycznymi rakietami z ładunkami kasetowymi. Słowa potępienia zbrodniczego ataku napływają z całego świata. Prezydent Ukrainy Wołodymy Zełenski zaapelował do Stanów Zjednoczonych i krajów europejskich o stanowczą reakcję na kolejną rosyjską zbrodnię „Ważne jest, aby świat nie pozostał milczącym ani obojętnym. Rosyjskie ataki zasługują tylko na potępienie. Trzeba wywierać presję na Rosję, aby zakończyła wojnę i zagwarantowała bezpieczeństwo ludziom. Bez silnej presji, bez wystarczającego wsparcia dla Ukrainy, Rosja będzie nadal przeciągać tę wojnę”- napisał na portalu X Wołodymyr Zełenski. . Prezydent Ukrainy napisał też, że „Putin ignoruje propozycję USA dotyczącą całkowitego i bezwarunkowego zawieszenia broni już drugi miesiąc”. „Niestety, w Moskwie są przekonani, że mogą zabijać bezkarnie. Aby zmienić tę sytuację, potrzebne są działania”- podkreślił. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/X/w dyd

facebook
by e-smart.pl