PE za zmianą przepisów o magazynowaniu gazu, by obniżyć rachunki

UE-przepisy-magazynowanie gazu Parlament Europejski poparł zmianę przepisów o magazynowaniu gazu, by rachunki obywateli Unii nie rosły. Deputowani na sesji w Strasburgu uzgodnili stanowisko do negocjacji z unijnymi krajami, przyjmując raport polskiego europosła Borysa Budki. Rozmowy w sprawie ostatecznego kształtu przepisów poprowadzi polska prezydencja. Nie będzie sztywnego terminu zapełnienia europejskich magazynów z gazem. Kraje będą mogły same wyznaczać początek sezonu grzewczego – teraz jest to 1. listopada. „Żeby nie było oczywiste, kiedy będą dokonywane zakupy z uwagi na to, żeby sprzedający gazu po prostu nie podnosili wtedy cen” – tłumaczył w rozmowie z Polskim Radiem europoseł Borys Budka. Te zakupy błękitnego paliwa, by wypełnić magazyny przed zimą, będą dokonywane od października do grudnia. „Jestem przekonany, że ta elastyczność pozwoli na zmniejszenie cen gazu w nadchodzącym sezonie, co będzie z korzyścią dla obywateli Unii Europejskiej” – dodał deputowany PO. Poziom zapełnienia? Parlament Europejski chce, by było to minimum 83 procent. Unijne kraje – 90 procent. Przepisy dotyczące obowiązkowego magazynowania gazu zostały przyjęte po napaści Rosji na Ukrainę. Wtedy Władimir Putin przykręcił kurek z gazem a unijne magazyny świeciły pustkami.IAR/Beata Płomecka/Strasburg/i mm/w OK

facebook
by e-smart.pl