Nowa wystawa w Muzeum Katyńskim w 85. rocznicę zbrodni
Katyń-ludobójstwo-rocznica-wystawa Pamięć o Katyniu i mordach tam dokonanych jest konieczna dla zachowania tożsamości narodowej – mówił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w Muzeum Katyńskim. Minister uczestniczył w otwarciu nowej wystawy poświęconej mordom dokonanym na Polakach przez NKWD w 1940 roku. Wystawa zatytułowana „Świadectwa zbrodni – dokumenty wydobyte z masowych mogił w Miednoje, Charkowie i Katyniu” pokazuje w nowym świetle artefakty wydobyte z masowych mogił. Wicepremier Kosiniak-Kamysz zwracając się do zebranych w Muzeum Katyńskim przypomniał, że 85 lat temu Sowieci dopuścili się okrutnej i zaplanowanej w najdrobniejszych szczegółach zbrodni na Polakach. Na cel wybrali elitę naszego społeczeństwa – dodał szef MON. „Zamordowali oficerów wojska, państwowej policji i pograniczników oraz funkcjonariuszy służby więziennej. W masowych grobach odnaleziono ciała profesorów, naukowców, lekarzy, urzędników i nauczycieli” – wyliczał minister obrony. Szef MON przypomniał, że mordowani strzałem w tył głowy Polacy byli wrzucali do bezimiennych, masowych mogił. Informacje o zbrodni były przez lata ukrywane i kłamliwie przedstawiane. Dziś – zaznaczył minister obrony – mówimy o Katyniu, Charkowie, Bykowni i Miednoje głośno, jako o miejscach kaźni polskiego narodu.”Straciliśmy ich, ale oni nie umarli w naszej pamięci. Nie oddali życia bezzasadnie, bo Polska się odrodziła, a dziś Polska mówi: jesteśmy przy was” – powiedział wicepremier. Minister podziękował rodzinom ofiar zbrodni katyńskiej, bo to one przez lata pielęgnowały pamięć o sowieckiej zbrodni. Władysław Kosiniak-Kamysz nawiązał też do daty, kiedy pokazywana jest nowa wystawa w Muzeum Katyńskim. Przypomniał, że dziś oddaje się hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej. Osoby, które przed piętnastu laty leciały tam, chciały uczcić pamięć właśnie zamordowanych w Katyniu i – podkreślił szef MON – same zginęły w katastrofie. „Oni tam nie lecieli przez przypadek, nie lecieli na wycieczkę, lecieli w misji państwa polskiego w 70. rocznicę upamiętnić ofiary zbrodni katyńskiej. Dzisiaj, pamiętając o naszych bliskich, którzy zginęli w tej tragedii, musimy pamiętać, po co tam byli” – mówił premier. Na mocy tajnego dekretu Stalina funkcjonariusze NKWD zamordowali wiosną 1940 roku około 22 tysięcy Polaków, w tym 15 tysięcy oficerów, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i służby więziennej. Zbrodnia wyszła na jaw 13 kwietnia 1943 roku. To data symboliczna dla rocznicowych obchodów.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Drążkiewicz/w hm