Litwa: służby nie odnalazły jeszcze czarnych skrzynek po katastrofie samolotu w Wilnie
Litwa – czarne skrzynki – katastrofa Czarne skrzynki z samolotu, który rozbił się wczoraj w Wilnie nie zostały jeszcze odnalezione. Obecnie litewskie władze sprawdzają szczątki maszyny. Szef Krajowego Centrum Zarządzania Kryzysowego Vilmantas Vitkauskas podczas konferencji prasowej oświadczył, że służby nie odnalazły czarnych skrzynek, gdyż na razie trwa etap przeszukiwania terenu katastrofy za pomocą m.in. drona. „Na razie skanujemy to terytorium. Dopóki tego nie zakończymy nie będziemy mogli przejść do kolejnego etapu prac” – powiedział. Arturas Urbelis, główny prokurator Wydziału Dochodzeń w sprawie Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Generalnej na Litwie, zaznaczył że w sprawie katastrofy zostało przesłuchanych do tej pory 19 świadków. „Nie jestem w stanie powiedzieć jak długo potrwa śledztwo. Dochodzenie zajmie tyle czasu ile na to potrzeba” – powiedział. Komisarz Generalny Litewskiej Policji Arunas Paulauskas wyjaśnił, że obecne prace przy szczątkach samolotu mają zakończyć się w ciągu dwóch-trzech dni. „Następnie czeka nas nowy etap czyli usunięcie pozostałości samolotu. Obecnie aktywnie poszukujemy odpowiedniego hangaru” – powiedział funkcjonariusz. W katastrofie zginął 48-letni obywatel Hiszpanii. Jego rodak oraz obywatele Niemiec i Litwy, którzy byli członkami załogi są ranni. Jeden z nich jest w stanie krytycznym. Samolot, który rozbił się w pobliżu wileńskiego lotniska, uszkodził też dom mieszkalny. Ewakuowano z niego trzynaście osób. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Kamil Zalewski/Wilno/i mg/w fj