A. Niedzielski o pobiciu

A. Niedzielski – pobicie „Zostałem pobity przez dwóch mężczyzn krzyczących: „śmierć zdrajcą ojczyzny”, całe zajście trwało kilkanaście sekund” – napisał w mediach społecznościowych Adam Niedzielski o swoim pobiciu. Były minister zdrowia w rządzie PiS został wczoraj po południu zaatakowany przez dwóch mężczyzn przed restauracją w centrum Siedlec. Napastnicy zostali zatrzymani przez policję. Poszkodowany trafił do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach. Napisał: „Jestem cały poobijany i obolały, (…) nie stwierdzono żadnych obrażeń wewnętrznych”. Adam Niedzielski swoje pobicie łączy z odebraniem mu ochrony przez ministra spraw wewnętrznych, Marcina Kierwińskiego. „Całe to zdarzenie jest skutkiem tolerowania mowy nienawiści, ale również odebrania mi ochrony decyzją ministra Kierwińskiego mimo licznych gróźb pojawiających się względem mnie w przestrzeni publicznej. (…) Mam nadzieję, że ta sytuacja wywoła refleksje u wszystkich stron sceny politycznej, że jesteśmy już na równi pochyłej. Pasywność skaże nas tylko na dalszą eskalację” – czytamy we wpisie. Adam Niedzielski podziękował medykom i policji za sprawne działanie i pomoc. „Policja natychmiast podjęła działania zabezpieczając materiał z monitoringu, odbierając zeznania moje i świadków. Dziekuję policji za sprawne działanie oraz szczególną staranność w zebraniu materiału dowodowego” – czytamy we wpisie.”Chciałem podziękować medykom ze Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach za udzieloną pomoc i wsparcie” – napisał Adam Niedzielski.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/wczesn./LinkedIn/d mile/w Siekaj