USA: J. Biden spotkał się ze strażakami w Los Angeles

USA – Kalifornia – pożary – Biden Strażacy w Los Angeles walczą z trzema pożarami, które zabiły już dwie osoby, a dziesiątki tysięcy zmusiły do ewakuacji. Ogień objął tysiące hektarów i strawił ponad tysiąc budynków. Na miejsce przybył przebywający w Kalifornii prezydent Joe Biden. Władze Los Angeles wydały nakaz ewakuacji 70 tysiącom mieszkańców. Z powodu silnego wiatru ogień na razie rozprzestrzenia się w sposób niekontrolowany. Zagrożonych jest ponad 28 tysięcy budynków. „Wiemy, że to nie są zwykłebudynki – to są nasze domy” – mówiła przedstawicielka władz Los Angeles, Lindsey Horvath. Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, który spotkał się ze strażakami i ratownikami, został poinformowany, że poza trzema pożarami, które dotychczas objęły obszar 6 tysięcy hektarów, w ostatnich godzinach wybuchły dwa kolejne. „To, co się tu dzieje, wprawia w osłupienie” – skomentował amerykański prezydent. Biden powiedział, że rząd federalny udziela i nadalbędzie udzielać lokalnym władzom pełnego wsparcia. Strażacy mają nadzieję, że silny wiatr, który roznosi ogień, w najbliższych godzinach osłabnie, co ułatwi walkę z pożarami. Informacyjna Agencja Radiowa / IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/w Siekaj