Stowarzyszenie katechetów o ograniczeniu religii do jednej godziny lekcyjnej

religia- MEN- rozporządzenie To upolitycznienie nauczania religii, dyskryminacja uczniów i katechetów. Tak rozporządzenie minister edukacji dotyczące ograniczenia religii do jednej godziny lekcyjnej i łączenia klas ocenia prezes Stowarzyszenia Katechetów Świeckich Piotr Janus. W rozmowie z Polskim Radiem podkreśla, że to szkodliwa i jednostronna decyzja ministerstwa, uderza w uczniów i katechetów. Jak mówi, rozporządzenie pokazuje, że nauczyciel religii nie jest mile widziany w szkole. Piotr Janus dodaje, że ministerialne rozporządzenie będzie się wiązało z redukcją etatów katechetów. Jak powiedział, łączenie klas tylko na rekcjach religii jest dyskryminujące dla uczniów. Katecheta dodał, że ma doświadczenie 27 lat pracy nauczycielskiej i wie, iż organizacja lekcji w takich warunkach jest bardzo trudna, od strony pedagogicznej, psychologicznej jest to wręcz niewykonalne. Rozporządzenie ministerstwa wprowadza możliwości łączenia na lekcjach religii i etyki w grupy międzyklasowe uczniów klas I-III szkoły podstawowej w sytuacji, kiedy udział zajęciach zadeklaruje mniej niż siedmioro uczniów. Rozporządzenie ma wejść w życie od 1 września. Przeciwko decyzjom ministerstwa edukacji protestowały środowiska nauczycieli, rodziców podczas manifestacji zorganizowanej w Warszawie. Nie doszło również do porozumienia MEN z Episkopatem w sprawie ograniczenia religii w szkole. Ministerstwo nie przyjęło propozycji strony kościelnej o wprowadzeniu obligatoryjnie etyki dla uczniów, którzy nie chcą uczestniczyć w lekcjach religii. IAR/ Informacyjna Agencja Radiowa/ #Jędrzejczyk/i hk/w dw