Słowenia: państwowe instytucje otrzymały USB z chińskimi wirusami

Słowenia- urzędy- Chiny- wirus Około dwudziestu słoweńskich instytucji kupiło pamięci USB z Chin. Okazało się, że były one zainfekowane wirusami komputerowymi. Nośniki pamięci dostarczała firma słoweńska, ale wyprodukowano je w Chinach. Programy antywirusowe wykryły zainfekowanie ich szkodliwym oprogramowaniem. W komunikacie słoweńskiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego napisano, że były to robaki starszego typu. Można je było zdalnie aktywować, by kontrolować i szpiegować zarażone urządzenia. Pamięci natychmiast wycofano z użytku pracowników. Biuro podniosło poziom zagrożenia cybernetycznego kraju. Prokuratura prowadzi już śledztwo, jak mogło dojść do tak poważnej wpadki. Badane będzie między innymi, gdzie doszło do zainstalowania złośliwego oprogramowania. To nie pierwszy cybernetyczny atak na instytucje Słowenii. Dwa lata temu chińscy hakerzy zainstalowali wirusa w systemie resortu dyplomacji. Rok temu jedna z chińskich firm niemal wygrała przetarg na dostarczenie liczników energii dla państwowego dystrybutora. Przetarg odwołano, gdy okazało się, że urządzenia również mają wgranego robaka.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Piotr #Piętka/w Wj

facebook
by e-smart.pl