Przez Niemcy przeszły demonstracje przeciw pomocy Ukrainie

Niemcy – Ukraina – protesty Chcą stałych kontroli na granicach i wstrzymania jakiejkolwiek pomocy dla Ukrainy – nowy ruch zorganizował demonstracje w wielu miastach Niemiec. Wśród przemawiających są prawicowi ekstremiści, a protest odbył się pod hasłem „Wspólnie dla Niemiec”. Do największej demonstracji doszło w Weimarze, gdzie zebrało się ponad tysiąc osób. W Dortmundzie – osiemset, w kolejnych miastach – po kilkaset. Organizatorzy podkreślali, że to nie jest ruch polityczny, ale pojawiły się stoiska AfD. Jedno ze zgromadzeń zgłosił jako prywatna osoba polityk tej partii, a wśród przemawiających byli prawicowi ekstremiści i zwolennicy teorii spiskowych. Domagali się ostrych kontroli granicznych i braku jakiejkolwiek pomocy dla Ukrainy. „Zełenski nie broni naszej wolności, on broni swoich pieniędzy” – krzyczał jeden z przemawiających w Berlinie. Urząd Ochrony Konstytucji podkreślał przed demonstracjami, że zapowiedzi nie zawierają treści faszystowskich, ale jest prawdopodobieństwo pojawienia się zakazanych haseł i symboliki. Rzeczywiście policja zatrzymała kilkadziesiąt osób, które miały nazistowską symbolikę na koszulkach i pokazywały hitlerowskie pozdrowienia. Na filmikach ze zgromadzeń uczestnicy chętnie pokazują także rasistowski gest White Power. To była pierwsza fala zgromadzeń pod hasłem „Gemeinsam für Deutschland”, czyli wspólnie dla Niemiec. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Adam #Górczewski/w mmch

facebook
by e-smart.pl