Pożary pustoszą Los Angeles

USA – Kalifornia – pożary Prawie 180 tysięcy Amerykanów musiało opuścić swoje domy w Los Angeles. Północne przedmieścia aglomeracji pustoszą pożary, które zniszczyły jużponad dwa tysiące budynków i zabiły co najmniej pięć osób. To największakatastrofa naturalna w historii Los Angeles. Największy z pożarów jest w luksusowej dzielnicy Palisades, w której mieszka wielu celebrytów i gwiazd Hollywood. Z dymem poszły między innymi domy Paris Hilton i Billy’ego Crystala. Choć oficjalna liczba ofiar śmiertelnych wynosi pięć, jest ich prawdopodobnie o wiele więcej. „Sytuacja jest płynna. Liczby, które podajemy, będą się zmieniać” – mówił szeryf Los Angeles Robert Luna. Dodał, że ustalenie liczby ofiar ognia jest trudne. „Przeprowadzimy pełne przeszukania spalonych domów. Wiele z nich wygląda jakby spadła na nie bomba” – dodał. Szeryfpoinformował, że prawie 180 tysięcy mieszkańców dostało nakaz ewakuacji iwezwał, by go nie ignorowali. Kolejne 200 tysięcy osób otrzymało ostrzeżenieprzed możliwą ewakuacją.Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Wałkuski/Waszyngton/w hm