Polska populacja kraski na wymarciu
Kraska – ornitologia – wymieranie W całym kraju liczebność kraski, pospolitego niegdyś ptaka, spadła w ostatnich latach do zaledwie około pięciu par lęgowych. Oznacza to, że wkrótce kraska prawdopodobnie całkowicie zniknie z Polski. Kraska to ptak związany z krajobrazem rolniczym. Jest jednym z najpiękniej ubarwionych polskich ptaków i jeszcze kilkadziesiąt lat temu powszechnie występował na terenie całego kraju. Niestety, jak mówi profesor Piotr Tryjanowski, ornitolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, ze względu na zanik tradycyjnego rolnictwa los kraski w Polsce wydaje się być przesądzony. „Piękny, bajecznie kolorowy ptak. Kiedyś było go w Polsce jeszcze kilkaset par, niektórzy szacują nawet, że kilka tysięcy. Lubił miejsca, gdzie wypasało się bydło, konie czy owce. Takich miejsc mamy coraz mniej, więc kraska ginie” – powiedział profesor Piotr Tryjanowski. Ornitolog podkreśla, że w Polsce obecnie gniazduje tak mała liczba tych ptaków, że jest za późno, by podjąć próbę ratowania krajowej populacji. W przyszłości powinno być jednak możliwe przywrócenie gatunku, zwłaszcza, że podobne programy – z sukcesami – prowadzi się w niektórych europejskich krajach. „Jesteśmy świadkami wymierania tego gatunku w Polsce. Są jednak programy we Francji, w Szwajcarii czy choćby w Serbii polegające na odtwarzaniu niektórych siedlisk i tam kraska powraca” – powiedział ornitolog. Kraska to nie jedyny rodzimy gatunek, którego liczebność w Polsce drastycznie spadła w ostatnich latach . Ze względu na zanik tradycyjnego rolnictwa, z pól i łąk szybko znikają skowronki oraz ortolany, praktycznie na wymarciu jest również polska populacja cietrzewia. W całym kraju obserwuje się także coraz mniej dzwońców oraz szczygłów, które padają ofiarami chorób. Zmiany klimatu, dłuższe susze oraz wyższa temperatura również nie pozostają bez wpływu na populację ptaków. Aktualnie w krajowej przyrodzie panuje niemałe zamieszanie, ponieważ część ptaków przestała odlatywać na zimowiska i zimę spędza w kraju. Wśród nich są między innymi żurawie oraz gęsi. Zmiana klimatu sprzyja także niektórym gatunkom, które w Polsce niegdyś występowały sporadycznie. Najbardziej kolorowym przykładem jest tutaj żołna, nazywana także pszczołojadem, której liczba – zwłaszcza na południu kraju – w ostatnich latach rośnie wyjątkowo szybko.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Lis/i rr/w Siekaj