Polska odwoła się od wyroku Sądu UE ws. kar za Izbę Dyscyplinarną SN!

Polska – wyrok – Sąd UE – Izba Dyscyplinarna Polska odwoła się od wyroku Sądu Unii Europejskiej w sprawie kar za reformę sądownictwa za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Stanowisko polskich władz w tej sprawie przekazał minister do spraw Unii Europejskiej Adam Szłapka. „Mimo że to wyłączna odpowiedzialność PiS, będziemy się odwoływać od tej decyzji” – oświadczył Adam Szłapka. Jak powiedział, rządzący chcą ocalić potrącane pieniądze. Chodzi kary o łącznej kwocie 320 milionów euro. Unijni sędziowie odrzucili skargę poprzedniego rządu w Warszawie. Uznali, że Komisja zgodnie z prawem przystąpiła do egzekwowania kary od połowy lipca 2022 roku do początku czerwca 2023 roku. Kary były związane z niezawieszeniem przez ówczesny rząd Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W tej sprawie Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do unijnego Trybunału w Luksemburgu. Ten w połowie lipca 2021 uznał, że Izba nie jest sądem i nakazał natychmiastowe zawieszenie stosowania przepisów. Ponieważ Polska tego nie zrobiła, jesienią wiceprezes Trybunału Sprawiedliwości nałożył na Polskę kary dzienne w wysokości miliona euro dziennie. Mimo kolejnych zmian w sądownictwie i likwidacji Izby Dyscyplinarnej Komisja nie wycofała skargi. Jedynie, od kwietnia 2023 roku, kara nałożona na Polskę została zmniejszona do pół miliona euro dziennie. Rząd w Warszawie złożył trzy odwołania, uznając, że kara powinna była być zmniejszona wcześniej a później w ogóle powinna zostać skasowana w związku z wprowadzonymi zmianami. Jednak licznik naliczanych kar zatrzymał się dopiero w czerwcu 2023 roku, kiedy sędziowie w Luksemburgu orzekli, że Izba Dyscyplinarna działała nieprawidłowo i łamała unijne prawo. W sumie Komisja Europejska potrąciła z tego powodu 556 milionów euro.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Darmoros/ wcześn./w fj

facebook
by e-smart.pl