Ks. prałat Andrzej Kuflikowski o Ojcu Pio w 136. rocznicę urodzin
Ojciec Pio – Ks. prałat Andrzej Kuflikowski – 136. rocznica urodzin 136 lat temu w Pietrelcinie we Włoszech urodził się ojciec Pio – Francesco Forgione, mistyk i stygmatyk oraz święty Kościoła katolickiego. Ojciec Pio na chrzcie otrzymał imię Franciszek. W wieku 5 lat objawił mu się po raz pierwszy Jezus. Mając 16 lat, Franciszek przyjął habit kapucyński i otrzymał zakonne imię Pio. Proboszcz Sanktuarium Ojca Pio w Warszawie ksiądz prałat Andrzej Kuflikowski powiedział, że cechą wyróżniającą świętego mistyka było to, że był Bogu posłuszny. „To jest ogromna siła. W Kościele liczy się posłuszeństwo. Dlatego Matka Boża wytrwała od Zwiastowania, aż po Krzyż, a potem aż po Wieczernik. I takim najważniejszym elementem życia świętego Ojca Pio jest to, że on przez całe życie spowiadał i celebrował Eucharystię. Dlatego cudem Ojca Pio, będzie zawsze cud spowiedzi świętej” – przypominał duszpasterz. „A w spowiedzi świętej, którą ukochał Ojciec Pio – wszystko dzieje się w naszej duszy. To jest ogrom dzieła Boga i Jego miłości dla człowieka” – dodał kapłan. „Człowiek spowiadający się, wraca na łono Bożej miłości. On bardziej widzi drugiego człowieka, bardziej go słyszy, bardziej chce mu pomóc, bardziej go rozumie i ma więcej czasu dla drugiego. I spowiedź święta procentuje ogromną miłością bo wskazuje na Eucharystię” – wyjaśniał duchowny. „Święty Ojciec Pio wiele razy przypomniał, że droga do Zbawienia prowadzi przez spowiedź świętą”. „Święty Ojciec Pio przypomina nam swoimi stygmatami, swoim konfesjonałem, że droga do Nieba, do rodziny, do Boga, do drugiego człowieka jest jedna – przez Konfesjonał” – podkreślił ksiądz prałat Andrzej Kuflikowski. Ojciec Pio w 1910 roku przyjął święcenia kapłańskie, mimo poważnych problemów ze zdrowiem. Pod koniec lipca 1916 roku przybył do San Giovanni Rotondo i tam przebywał aż do śmierci. 20 września 1918 roku podczas modlitwy przed wizerunkiem Chrystusa ukrzyżowanego ojciec Pio otrzymał stygmaty. Na jego dłoniach, stopach i boku pojawiły się otwarte rany – znaki męki Jezusa.W 1922 roku powstała inicjatywa, poparta przez ojca Pio o wybudowaniu szpitala w San Giovanni Rotondo. „Dom Ulgi w Cierpieniu” otwarto w maju 1956 roku. Kroniki zaczęły się zapełniać świadectwami cudownego uzdrowienia dzięki wstawienniczej modlitwie stygmatyka. Zakonnik zmarł w swoim klasztorze w San Giovanni Rotondo 23 września 1968 roku. Na kilka dni przed jego śmiercią, po 50 latach, zagoiły się jego stygmaty.Beatyfikacji ojca Pio dokonał święty Jan Paweł II 2 maja 1999 roku, a 16 czerwca 2002 roku kanonizacji.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Wosiek/i wz/w Wj