Kościół Anglii szuka nowego arcybiskupa Canterbury
Zjednoczone Królestwo – arcybiskup Canterbury – Welby – dymisja Ponad 80 milionów wiernych czeka na nowego przywódcę duchowego. Anglikański arcybiskup Canterbury Justin Welby zapowiedział wczoraj odejście ze stanowiska. Niezależny raport zlecony przez Kościół wykazał, że arcybiskup nie zareagował na doniesienia o molestowaniu i biciu dzieci przez związanego z Kościołem prawnika i działacza pracującego z nieletnimi. „Kościół ogarnął chaos” – pisze „Daily Mail”. „Times” podkreśla, że choć w burzliwych dziejach Wysp biskupi byli już mordowani i poddawani egzekucjom, to taka rezygnacja jest bez precedensu. „Jego pozycja jest nie do utrzymania” – mówiła jeszcze wczoraj biskupka Newcastle, Helen Ann-Hartley. Presja na duchownego narastała. „Dymisja była nieunikniona” – pisze dziś „Daily Telegraph”. Konserwatywny dziennik ocenia, że arcybiskup stracił moralny autorytet.. Wszystko zaczęło się od sprawy Johna Smytha, odpowiedzialnego za kościelne obozy dla dzieci, i doniesień o ponad stu ofiarach. „Znęcanie się było notoryczne i odrażające. Słowa nie są w stanie odpowiednio wyrazić horroru tego, co się wydarzyło” – to cytat z raportu przygotowanego przez Keitha Makina, doświadczonego pracownika sektora samorządowego, zajmującego się wspieraniem i ochroną dzieci. | W liście rezygnacyjnym arcybiskup Welby mówi o odpowiedzialności osobistej i instytucjonalnej. Podkreśla, że dowiedział się o oskarżeniach w 2013 roku. Zapewnia, że powiedziano mu, iż wie o nich także policja, więc błędnie założył, że „nadejdzie rozstrzygnięcie”. Brytyjczycy dowiedzieli się jednak o sprawie w cztery lata później, dzięki dziennikarzom kanału telewizyjnego Channel 4. John Smyth był Brytyjczykiem kanadyjskiego pochodzenia. Odpowiadał za działalność obozów ewangelizacyjnych dla dzieci. Wewnętrzny raport zarządzającej nimi organizacji Iwerne Trust wykazał nadużycia już w 1982 roku, a Smyth stracił kierownicze stanowisko. Został przeniesiony do Afryki, gdzie nadal – według kościelnego raportu – krzywdził nieletnich. Na jaw wyszło to dopiero w 2013 roku. Kto będzie nowym arcybiskupem Canterbury? Na listach publikowanych przez „Guardiana” i „Daily Telegraph” są między innymi: Graham Usher, biskup Norwich, znany z przekonań ekologicznych, i lord Martyn Snow, biskup Leicester, zaangażowany między innymi w walkę z rasizmem i włączenie do kościoła społeczności LGBT. Biskup Paul Williams to kandydat konserwatywny, apelujący o powrót do korzeni na przykład w sprawie etyki seksualnej. Jest także Guli Francis-Dehqani, biskupka z korzeniami w Iranie Arcybiskup Canterbury to najwyższy duchowny w hierarchii Kościoła Anglii. Zwierzchnikiem Kościoła od 1534 roku jest brytyjski monarcha.Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Adam Dąbrowski, Londyn/i mg/w Siekaj