Czołg Abrams dostał imię Sitek-21 na cześć śmiertelnie zranionego na granicy żołnierza
Wojsko-brygada pancerna-czołg-Sitek Warszawska 1 Brygada Pancerna wraca do międzywojennej tradycji nadawania czołgom imion. Pierwszy z kupionych w USA czołgów Abrams dostał dziś imię „Sitek-21” na cześć śmiertelnie ranionego na granicy z Białorusią sierżanta Mateusza Sitka. Napis na czołgu odsłonili matka ś.p. żołnierza oraz dowódca batalionu czołgów z warszawskiej jednostki. Obecny na uroczystości wiceminister obrony narodowej Stanisław Wziątek powiedział, że choć była to skromna uroczystość, to liczy się gest i pamięć, jaką batalion i cała wojskowa rodzina okazuje bliskim zabitego żołnierza. „Cały batalion okazuje szacunek i oddaje hołd sierżantowi Sitkowi. Sierżant zginął na granicy wykonując ważne zadania ochrony naszych granic i bezpieczeństwo naszego kraju jest gwarantowane m.in. Dzęeki taki postawom, pełnym poświęcenia.” – podkreślił wiceszef MON. Uroczyste odsłonięcie napisu na lufie czołgu Abrams z nazwiskiem sierżanta Sitka było połączone z prezentacją nowego malowania na pancerzach pozostałych czołgów, które wchodzą w skład 1. batalionu czołgów. Wszystkie te pojazdy mają wizerunek żubra. To nawiązanie do tradycji malowania wizerunku tych zwierząt na czołgach 3. batalionu pancernego, który działał w okresie międzywojennym w polskiej armii. W czasie drugiej wojny światowej został przeformowany w 3. batalion pancerny AK. Batalion brał udział m.in. w walkach o obronę Warszawy w 1944 roku.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Drążkiewicz/ w pmal