Burmistrz Ząbek o pomocy dla pogorzelców
Ząbki-pożar-pomoc Władze Ząbek są do dyspozycji poszkodowanych w pożarze mieszkańców także w weekend. W szkole podstawowej numer 3 można do 16.00 uzyskać wszelką pomoc – zapewniła w rozmowie z Polskim Radiem burmistrz miasta Małgorzata Zyśk. Przy ulicy Kościelnej czekają na poszkodowanych zarówno pracownicy ośrodka pomocy społecznej, urzędnicy z gminy, jak i śledczy. Policjanci przesłuchują mieszkańców spalonego osiedla. W szkole można wziąć środki czystości i jedzenie. W południe będzie wydawany także gorący posiłek. Burmistrz Ząbek przekazała, że zarządca budynku w najbliższym czasie będzie kontaktował się z mieszkańcami. Wiadomo, że osiedle i jego części wspólne były ubezpieczone. Z tej polisy będą pokrywane koszty remontu części wspólnych. Miasto przygotowało lokale tymczasowe w dwóch hotelach w pobliżu. Gmina zbiera informacje o zapotrzebowaniu na taką pomoc. Gmina planuje wysłać dzieci ze spalonego osiedla na kolonie. Ząbki chcą w tej akcji wesprzeć samorządowcy z Chełma. Nie jest wykluczone, że jeszcze dziś mieszkańcy z niższych pięter spalonego osiedla będą mogli wejść w asyście policji do swoich mieszkań i zabrać z lokali to, co najpotrzebniejsze. W wyniku pożaru osiedla przy ulicy Powstańców w podwarszawskich Ząbkach zostało doszczętnie zniszczonych 211 mieszkań. To lokale z czwartego i piątego piętra. W sumie poszkodowanych zostało pół tysiąca osób. Rząd uruchomił rezerwę budżetową, aby wesprzeć pogorzelców bez ubezpieczenia. Takie osoby będą się mogły ubiegać o zapomogę w wysokości 200 tysięcy złotych. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Drążkiewicz/w dw