Bułgaria: coraz mniejsze szanse na powstanie rządu

Bułgaria – rząd – parlament Bułgaria jest coraz dalej od powołania rządu, a coraz bliżej przyspieszonych wyborów parlamentarnych. Wiele wskazuje na to, że jesienią Bułgarzy pójdą do urn po raz drugi w tym roku i po raz siódmy od trzech lat. Dwa z trzech największych ugrupowań w parlamencie oświadczyły, że nie wezmą udziału w żadnej koalicji tej kadencji. Szefowie zwycięzcy ostatniej elekcji GERB-SDS po upadku projektu swojego gabinetu, w dużej części złożonego z ekspertów zapowiedzieli, że innego nie poprą. Po południu trzecia siła w parlamencie PP-DB oświadczyła, że nawet nie siądzie do kolejnych rozmów o powstaniu nowego rządu w tej kadencji, bo matematycznie jej powstanie jest niemożliwe. Kolejny mandat do utworzenia gabinetu ministrów otrzyma zgodnie z konstytucją druga w ostatnich wyborach partia DPS reprezentująca głównie Turków. Ostatnie kilka dni to jednak chaos w ugrupowaniu, który doprowadził do sytuacji, że ma ona trzech liderów. Jeśli partia odda prezydentowi mandat, to może on dać jeszcze jedną szansę jakiejś grupie, a następnie musi ogłosić przedterminowe wybory. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Piotr #Piętka/i rr/w wk

facebook
by e-smart.pl