Francja: po raz pierwszy od 1945 r. więcej zgonów niż urodzeń

Francja – kryzys demograficzny Pogłębia się kryzys demograficzny we Francji. Po raz pierwszy od czasów II wojny światowej w ciągu jednego roku odnotowano tam więcej zgonów niż urodzeń. To pierwsze takie dane od 80 lat. Francuski instytut badań statystycznych poinformował, że w ciągu 12 miesięcy – od czerwca ubiegłego roku – nad Sekwaną odnotowano 650 tysięcy urodzeń. Liczba zgonów było o tysiąc wyższa. Eksperci podkreślają, że zmiany demograficzne przyspieszają. Dotychczasowe prognozy wskazywały, że nad Sekwaną liczba zgonów przekroczy liczbę urodzeń dopiero za dziesięć lat. Nowością jest też to, że mniej dzieci rodzi się już nie tylko we Francji metropolitalnej, ale również w terytoriach zamorskich. Kryzys demograficzny od lat dotyka niemal wszystkie europejskie kraje. Francja utrzymuje w grupie krajów z najwyższym wskaźnikiem dzietności – 1,6 – ale w ciągu ostatnich 15 lat spadł on o 0,4. Obserwatorzy zwracają uwagę, że utrzymanie się tego trendu może zmusić Francję do zmiany polityki społecznej. W ubiegłym roku prezydent Macron zapowiedział politykę – jak to ujął – demograficznego dozbrajania kraju, ale nie wprowadził dotąd żadnych znaczących reform.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Stefan Foltzer/w Wj

facebook
by e-smart.pl