Włochy: Etna po wybuchu

Etna-wybuch-wulkan Odwołano alarm po wybuchu wulkanu Etna na Sycylii. Według ekspertów trzy strumienie lawy są teraz w fazie chłodzenia, a w ciągu kilku najbliższych dni przeprowadzone zostaną analizy gleby. Lotnisko w Katanii nawet w czasie wybuchu pozostało otwarte. Teraz jednak padają pytania, dlaczego na Etnę, mimo zagrożenia, wpuszczono turystów. Media publikują filmy ukazujące ich ucieczkę przed chmurą erupcyjną unoszącą się na wysokość sześć kilometrów. Etna wybuchła w nocy z niedzieli na poniedziałek, a rano jej aktywność się nasiliła. Zapadła się część najmłodszego z pięciu kraterów, a w górę wystrzeliła lawa. Po południu było spokojniej i obniżono poziom alertu, a wieczorem alarm odwołano. Tak intensywnej aktywności wulkanicznej na Etnie nie odnotowano od lutego 2021 roku – podkreśla Stefano Branca, dyrektor oddziału Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii w Katanii. Trwa ustalanie, dlaczego na teren wulkanu rano wpuszczono turystów, skoro o 5.30 uruchomił się system ostrzegania „o bardzo wysokim prawdopodobieństwie wybuchu”. Burmistrz położonej na terenie Parku Regionalnego Etny miejscowości Belpasso Carlo Caputo przyznaje, że zignorowano alarm. „Nie możemy myśleć tylko o pieniądzach. Priorytet nad spekulacją ekonomiczną powinno mieć bezpieczeństwo” – mówi i apeluje o wypracowanie procedury zamykania wjazdu na Etnę po alarmie Obrony Cywilnej.IAR/#Urszula Rzepczak/w mk

facebook
by e-smart.pl