Karol Nawrocki złozył w sądzie pozew o naruszenie dóbr osobistych i prywatny akt oskarżenia
PiS- wybory- pozew Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, złożył w Sądzie Okręgowym w Warszawie przez swoich pełnomocników, pozew o naruszenie dóbr osobistych oraz prywatny akt oskarżenia przeciwko portalowi ONET. To efekt opublikownego wczoraj artykułu, opartego na zeznaniach anonimowych świadków, w którym napisano, że kandydat PiS na prezydenta, przed laty jako ochroniarz w sopockim Grand Hotelu, miał współpracować z miejscowymi sutenerami. Karol Nawrocki odrzuca te oskarżenia. Świadkowie, do których dotarł ONET, to jego ówcześni koledzy z ochrony. Portal zapewnia, że są gotowi potwierdzić swoje zeznania przed sądem. Pozew złożyli dziś poseł PiS Andrzej Śliwka i wicerzecznik partii Mateusz Kurzejewski. Jak twierdzili, pozew nie mógł być złożony w trybie wyborczym, bo materiał prasowy nie stanowi 'agitacji wyborczej’ w rozumieniu Kodeksu wyborczego.Tego typu pozew musi być rozpatrzony przez sąd w ciągu 24 godzin. O złożenie pozwu w trybie wyborczym apelował do Karola Nawrockiego m.in. premier Donald Tusk. Jego zdaniem, sprawa w ten sposób byłaby wyjaśniona jeszcze przed drugą turą głosowania w wyborach prezydenckich. Portal ONET dotarł do dwóch świadków, którzy pracowali razem z Karolem Nawrockim w sopockim Grand Hotelu. Obaj potwierdzają krążące od miesięcy plotki, że Nawrocki w przeszłości trudnił się sutenerstwem. „Rzeczpospolita” przypomniała, że zarzuty sutenerstwa padły podczas rozmowy na portalu Goniec, ponad miesiąc temu. Do redakcji zadzwoniła osoba podająca się za znajomego Nawrockiego. Zapytany później przez Krzysztofa Stanowskiego kandydat PiS stwierdził, że to kłamstwo, ale przyznał, że pracował jako bramkarz w Hotelu Grand i „była to dla niego szkoła życia, ponieważ z różnymi sytuacjami ochrona w takim miejscu musi się „. O „załatwianiu dziewczyn” 8 maja pisał na portalu X premier Donald Tusk. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/X,IAR wczesn./