(28.04) Szczyt Inicjatywy Trójmorza
Trójmorze-szczyt-Warszawa 23 delegacje, w tym 12-tu prezydentów weźmie udział w szczycie Inicjatywy Trójmorza, który dziś (28.04) wieczorem rozpocznie się w Warszawie. Gospodarzem wydarzenia będzie prezydent Andrzej Duda. Do Polski przyleciał między innymi amerykański sekretarz do spraw energii Chris Wright. Format Trójmorza powstał dokładnie 10 lat temu z inicjatywy prezydentów Polski i Chorwacji. Inicjatywę Trójmorza tworzy 13 państw: Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Grecja, Łotwa, Litwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Węgry. Ukraina i Mołdawia mają status państw stowarzyszonych. Partnerami strategicznymi Inicjatywy są: Stany Zjednoczone, Japonia, Komisja Europejska i Niemcy. Celem grupy Trójmorza jest głównie współpraca na płaszczyznach energetycznej, transportowej i cyfrowej. Na liście projektów priorytetowych znajduje się ponad 140 przedsięwzięć. Dziś wieczorem w Pałacu Prezydenckim odbędzie się oficjalny obiad, który polska para prezydencka wyda na cześć uczestników szczytu. Wcześniej w Belwederze, Andrzej Duda spotka się z premierem Chorwacji Andrejem Plenkoviciem i sekretarzem do spraw energii USA Chrisem Wrightem. Jutro przed południem w hotelu Hilton zaplanowano forum biznesu w ramach Inicjatywy Trójmorza. Szczyt rozpocznie się o godzinie 14.00 na Zamku Królewskim. Trzy dni temu, podczas uroczystości w Gnieźnie prezydent Andrzej Duda powiedział, że musimy wykorzystywać dziejowe szanse, dlatego będziemy gościć kilkunastu europejskich przywódców, uczestników 10-tego, jubileuszowego szczytu. „To sukces, który przyniosła konsekwentna realizacja dalekosiężnej strategii”, dodał. Kilka dni wcześniej, prezydent zarzucił szefowi dyplomacji, że nie wspomniał o inicjatywie i planowanym szczycie podczas wygłoszonego w Sejmie expose. Radosław Sikorski odpowiedział, że to prezydent Andrzej Duda wystosował zaproszenia na szczyt Trójmorza, bez uzgodnienia tego z rządem. Jak mówił, prezydent jest zadowolony, że na szczyt Trójmorza przyjedzie sekretarz USA do spraw energii. „Ale jednak zaprosił prezydenta Stanów Zjednoczonych, więc to nie jest do końca sukces”, dodał szef dyplomacji.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Białek/w dwi/