Szefowa dyplomacji UE z wizytą w USA

UE – Kallas – USA – Rubio – wizyta Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas leci dziś do Stanów Zjednoczonych. Jutro i w czwartek ma zaplanowane spotkania z przedstawicielami amerykańskiej administracji, w tym z sekretarzem stanu Marco Rubio. Rozmowa ma dotyczyć wojny na Ukrainie rozpętanej przez Rosję i przygotowań do zakończenia wojny. „Zła umowa pokojowa dla Ukrainy będzie miała też złe konsekwencje dla Europy i Stanów Zjednoczonych” – powiedziała wczoraj szefowa unijnej dyplomacji. Kaja Kallas zamierza powtórzyć oczekiwanie Brukseli, że Europa i Ukraina wezmą udział w negocjacjach o zakończeniu wojny. „Żadna umowa pokojowa zawarta bez Ukrainy i bez Europy nie ma szans powodzenia i realizacji w praktyce. Więc my również musimy współpracować przy tym porozumieniu” – dodała szefowa unijnej dyplomacji. Kaja Kallas, pytana o przyszłość relacji transatlantyckich, przyznała, że oświadczenia płynące ze Stanów Zjednoczonych są niepokojące. „Mieliśmy już wcześniej różnice zdań, ale zawsze udawało nam się je rozwiązać, oczekujemy, że tak będzie i tym razem” – powiedziała była premier Estonii, stojąca na czele unijnej dyplomacji. Przypomniała też, że jeśli chodzi o NATO i artykuł 5, mówiący o kolektywnej obronie, to został on uruchomiony tylko raz – po atakach terrorystycznych 11 września 2001 roku na Stany Zjednoczone. Wtedy sojusznicy wysłali swoich żołnierzy do walki z terroryzmem i do Afganistanu. „Jako Estonia straciliśmy w tej misji 12 żołnierzy. To dużo biorąc pod uwagę, jak małym krajem jesteśmy. Ale to pokazuje, że zawsze byliśmy sojusznikami” – podkreśliła szefowa unijnej dyplomacji. IAR/Beata Płomecka/Bruksela/w Siekaj

facebook
by e-smart.pl