Do 2030 roku polskie tory otwarte na konkurencję

Kolej – konkurencja – PKP Intercity Do 2030 roku polskie tory będą w pełni dostępne dla prywatnych i zagranicznych przewoźników kolejowych. O szczegółach informuje ministerstwo infrastruktury. Jednak już pod koniec tego roku na polskie tory mogą wjechać pociągi spółki Flix Train, które połączą Warszawę z Berlinem. Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak powiedział, że państwowy przewoźnik PKP Intercity powinien tej konkurencji sprostać. Wskazał, że spółka będzie miała bardzo duży potencjał konkurencyjności i nowoczesne pociągi. Konkurencja na polskich torach do dobra wiadomość dla pasażerów. Wiele wskazuje na to, że w 2030 roku ceny za przejazdy znacząco spadną. Wiceszef resortu infrastruktury powiedział, że doświadczenia europejskie wskazują na to, że po wejściu konkurencji na rynek ceny biletów spadają i to znacząco. Dodał też, że na trasach, gdzie obowiązuje konkurencja obserwuje się większy popyt na kolejowe usługi. Spółka PKP Intercity, która jest monopolistą na większości tras dalekobieżnych przygotowuje się na rynkową konkurencję. Prezes firmy Janusz Malinowski mówi, że elementem tych przygotowań jest zakup piętrowych pociągów. Podkreślił, że koszt jednostokowy jednego miejsca w takim pociągu będzie relatywnie niski, a przychód generowany przez takie pociągi będzie wysoki. Prezes dodał, że spółka w taki sposób organizuje pracę, by tabor przynosił jak największy zysk. O tym, który przewoźnik będzie mógł wjechać na polskie tory, zdecyduje Urząd Transportu Kolejowego. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Pszoniak /w fj

facebook
by e-smart.pl