Izrael: naloty w Libanie wymierzone w „cele terrorystyczne”
Izrael-Liban-naloty-porozumienie Izraelska armia twierdzi, że dokonała nalotów na 20 celów terrorystycznych Hezbollahu. Doszło do tego w stolicy Libanu, Bejrucie, i okolicach. 13 z tych celów zaatakowano w mieście Dahije koło Bejrutu. Jak twierdzi Izrael, były to między innymi obrona powietrzna Hezbollahu, centrum dowodzenia oraz magazyny broni. Pozostałe 7 celów miało związek „z systemem finansowania Hezbollahu”. Przed atakami Izrael wydał polecenia ewakuacji niektórych dzielnic Bejrutu. Naloty odbyły się w atmosferze oczekiwania na spodziewane jeszcze dziś porozumienie między Izraelem a Hazbollahem w Libanie, przewidujące zawieszenie broni. Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock powiedziała, że rozejm „jest w zasięgu ręki” dzięki mediacjom USA i Francji. O tym, że władze Izraela i Libanu uzgodniły warunki zawieszenia broni, poinformował wczoraj portal Axios. Oprócz wstrzymania walk plan miałby zakładać wycofanie Hezbollahu na północ Libanu, opuszczenie tego kraju przez izraelskie siły oraz negocjacje dotyczące granicy. Umowa przewiduje również wzmocnienie libańskiego wojska, które przejmie kontrolę nad południem kraju. Izrael z kolei ma uzyskać od USA gwarancję, że w razie zagrożenia będzie mógł przeprowadzić kolejną interwencję przeciwko ugrupowaniom terrorystycznym w Libanie. Jak podaje Reuters, porozumienia miałby pilnować komitet nadzorczy składający się z przedstawicieli 5 państw, w tym Francji i Stanów Zjednoczonych. IAR/AFP/wcześn/d to/w OK