Onet: jak wyglądało wyłudzanie dotacji z NCBiR

NCBiR – wyłudzenia – słup – Onet Mózgiem afery w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju były osoby z zarządu funduszu inwestycyjnego – donosi Onet, cytując jedną z osób, która brała udział w procederze w roli tak zwanego „słupa”. Osoba ta przedstawia się jako Paweł. W wywiadzie z portalem powiedział, że bardzo ważną postacią w całym procederze był Maciej Ż. z Lublina, który dostarczał „słupy”, czyli osoby zdecydowane wziąć na siebie milionową dotację. Usłyszał zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, prania brudnych pieniędzy oraz kierowania gróźb karalnych, ale wyszedł już na wolność. Istotną funkcję mieli pełnić również Rafał B. oraz Karol S. piszący projekty, na które później brano dotacje. „Mój projekt dotyczył stworzenia innowacyjnego urządzenia, ale ze względów bezpieczeństwa nie mogę zdradzić jego dokładnej nazwy” – mówi Paweł, który pełnił rolę „słupa”. Na pytanie czego boi odparł, że Maciej Ż. ma też zarzut kierowania gróźb karalnych, ponieważ gdy pokłócił się z innym zatrzymanym o pieniądze, to tamten skończył z połamanymi nogami. Mężczyzna tłumaczy, że każdy taki projekt należało obronić przed komisją inwestycyjną. „Trzeba było nauczyć się tego projektu, aby sprawiać wrażenie, że jest mój. Wspomniany wcześniej Rafał B. organizował i przygotowywał „próbny komitet” na kilka dni przed faktyczną obroną, żeby sprawdzić, jak się nauczyłem” – mówił Paweł. „Obrona polegała na 30-minutowej rozmowie, która odbywała się online. Przez pierwszą połowę prezentuje się pomysł, a przez kolejne 15 minut odpowiada się na pytania. W niektórych przypadkach zdarzało się, że pytań w ogóle nie było” – dodał. Projekty to były tak zwane „jedynki”, czyli projekty na jeden milion złotych. Każdy grantobiorca miał dostać po milionie. „Ja miałem otrzymać około 100 tysięcy złotych w gotówce” – mówi cytowana przez Onet osoba. Dodał, że to nie NCBiR bezpośrednio przekazywał pieniądze, tylko fundusz Scitech Fund, którego prezesem jest Jerzy Gessler. „Udziały w tej spółce ma Silverberg, gdzie członkami zarządu są Anna Olkowicz i Emilia Bednarek. Pani Emilia jest żoną zatrzymanego przez CBŚP w marcu Krzysztofa B., byłego prezesa spółki NCBiR Investment Fund” – mówił Paweł. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Onet/d OW / w gaj

facebook
by e-smart.pl