(3) Sejm za ustawą incydentalną ws. wyborów prezydenckich

Sejm – wybory prezydenckie Sejm uchwalił ustawę incydentalną w sprawie wyborów prezydenckich i uzupełniających do Senatu w 2025 roku. O ich ważności rozstrzygać będzie piętnastu najstarszych stażem sędziów Sądu Najwyższego z trzech izb: Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Za przyjęciem ustawy głosowało 220 posłów, 204 było przeciw, 20 wstrzymało się od głosu. Ustawa trafi teraz do prac w Senacie. Pierwotnie projekt zakładał, że w sprawach dotyczących rozpoznawania protestów wyborczych i stwierdzania ważności wyborów miałyby orzekać trzy połączone izby Sądu Najwyższego: Karna, Cywilna i Pracy, a nie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Podczas prac w komisji sprawiedliwości posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego wnieśli do projektu poprawkę, zgodnie z którą nie trzy izby, a piętnastu najstarszych stażem sędziów Sądu Najwyższego ma rozstrzygać o ważności wyborów prezydenckich. W przypadku gdy dwóch lub więcej sędziów posiada taki sam okres służby na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego, pierwszeństwo do zasiadania w składzie w sprawie ważności wyboru prezydenta ma sędzia o dłuższym stażu na stanowisku sędziego. Dotychczas o ważności wyborów prezydenckich decydowała nieuznawana przez rząd i instytucje unijne Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Z rozwiązaniem zaproponowanym w ustawie incydentalnej nie zgadza się pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” powiedziała, że jej zdaniem rozwiązaniem trwającego kryzysu mogłaby być zmiana Konstytucji.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Sejm/w Wj

facebook
by e-smart.pl