Nastolatki w sieci

Anna Magdalena Andrzejewska

Państwowy Instytut Badawczy NASK, którego kluczowym polem aktywności są działania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa Internetu, opublikował w tym roku wyniki ogólnopolskiego badania społecznego Nastolatki 3.0, dotyczącego korzystania z Internetu przez młodzież. Wnioski z raportu są porażające i powinny dać do myślenia wszystkim, którzy mają wpływ na proces wychowania, uczenia i socjalizacji dzieci w Polsce.

Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, 98,8% gospodarstw domowych, w których zamieszkują dzieci, wykorzystuje Internet do codziennej aktywności. W tym, jak wynika z badania NASK, rodzice nie doszacowują i nie kontrolują czasu, który nastolatki spędzają w sieci, a obecnie jest to średnio 4 godziny i 50 minut dziennie i czas ten stale wzrasta. Co dziesiąty nastolatek korzysta z Internetu ponad 8 godzin dziennie (co piąty z badanych także w dni wolne), a co szósty intensywnie spędza w sieci czas po godzinie 22.

Z odpowiedzi badanych osób dorosłych wynika, że opiekunowie nie przeznaczają czasu spędzanego z dziećmi na budowanie relacji. Natomiast zdarza się, że dzieci jeszcze przed ukończeniem szóstego roku życia posiadają telefon umożliwiający łączenie z Internetem!

Coraz częściej spotykamy pojęcie problematycznego użytkowania Internetu.

Już co trzeci nastolatek wykazuje się wysokim natężeniem wskaźników problematycznego użytkowania Internetu. Zjawisko to, choć nie do końca rozpoznane i zdefiniowane, posiada jednak czytelne objawy, takie jak: nieudane próby zaprzestania lub ograniczenia użytkowania Internetu, występowanie objawów odstawienia, przeznaczenie na korzystanie z Internetu więcej czasu niż pierwotnie planowano, utrata ważnych relacji czy też zaniedbywanie lub porzucenie dotychczasowej aktywności na rzecz korzystania z Internetu. Co trzeci badany nastolatek deklaruje, że aby móc korzystać z Internetu, jest gotowy zrezygnować z udziału w nabożeństwie, a co piąty z uczenia się! Rodzice często nie zdają sobie sprawy, że ich dziecko jest uzależnione od smartfona i Internetu. Szczególnie dotyczy to dziewcząt uczęszczających do szkoły ponadpodstawowej.

Ciekawe są wyniki badań dotyczących przemocy w sieci. Główne jej przejawy to wyzywanie, ośmieszanie czy poniżanie, czego według badania doświadczyło co piąte dziecko. Jak łatwo się domyślić, wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy z tego, że ich dzieci padły ofiarą agresji w sieci. Jednak szukanie pomocy w postaci wsparcia rodziców i opiekunów deklaruje jedynie co czwarty nastolatek, pomimo że wydaje się to najbardziej oczywista forma wsparcia i pomocy.

Według badania: „w ciągu kilku lat (pomiędzy 11–12 a 16–17 rokiem życia) następuje lawinowy przyrost doświadczeń związanych z pornografią internetową (11,6% – szkoła podstawowa; 45,8% – szkoła średnia). Z deklaracji chłopców ze szkół średnich wnioskować można, że częstość oglądania treści pornograficznych jest znacznie wyższa. Na poziomie szkoły ponadpodstawowej jest to zachowanie powszechne, akceptowalne i społecznie obserwowalne (nieukrywane)”.

Biorąc pod uwagę, jak poważne zmiany mogą zachodzić w mózgu osób uzależnionych od pornografii, to zjawisko jest nie tylko niepokojące, ale alarmujące. Przedczołowa kora mózgowa, na którą wpływa oglądanie pornografii, kształtuje się do ok. 25 roku życia, a jest ona odpowiedzialna między innymi za zdolność do planowania i organizowania aktywności życiowej. Uszkodzenie tej części mózgu może prowadzić m.in. do zachowań impulsywnych, zaburzeń koncentracji i pamięci czy utraty zdolności przewidywania niebezpieczeństwa. A przecież na rynku istnieje szereg aplikacji, dzięki którym można ograniczyć dziecku dostęp do niepożądanych treści, jednak prawie 70% badanych rodziców przyznaje, że nie stosuje takich technologii.

To tylko część wniosków z badania przeprowadzonego przez NASK. Może najwyższy czas wziąć odpowiedzialność za wychowanie naszych dzieci z uwzględnieniem dostępnych technologii. Dla dobra wszystkich.

Autorka jest socjologiem familiologiem (specjalistą ds. rodziny), trenerem, działaczką na rzecz rodziny i praw dziecka, jednym z głównych inicjatorów oraz współzałożycieli Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”, byłym pełnomocnikiem ministra sprawiedliwości ds. konstytucyjnych praw rodziny. Wielbicielka dobrego jedzenia, prowadzi bloga kulinarnego erotykasmaku.pl

Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay.com

facebook
by e-smart.pl