Premier D. Tusk: za śmierć policjanta odpowiedzialny jest agresywny mężczyzna, a nie interweniujący funkcjonariusz
D.Tusk-Warszawa-policja-postrzelenie Za śmierć policjanta odpowiada agresywny mężczyzna z maczetą, a nie interweniujący funkcjonariusz – napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. Podczas interwencji policji na warszawskiej Pradze został postrzelony policjant. Ranny funkcjonariusz zmarł w szpitalu. „Nie jestem sędzią, nie ja wydam wyrok, ale tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą” – napisał na portalu X szef rządu. Podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej jeden z funkcjonariuszy użył broni służbowej na skutek czego ranny został policjant. Agresywny mężczyzna, do którego zostali wezwani policjanci został zatrzymany.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/X/wcześn./d kjan/w dwi/