PiS apeluje do Donalda Tuska o zwrot nagród im. Karola Wielkiego i Walthera Rathenaua

PiS – Kacper Płażyński – Donald Tusk Posłowie Prawa i Sprawiedliwości apelują do Donalda Tuska o zwrot nagród imienia Karola Wielkiego i Walthera Rathenaua. Podczas konferencji prasowej nawiązali do wtorkowego odcinka serialu „Reset”, w którym pokazano stenogram rozmowy z maja 2010 roku w Moskwie między kanclerz Niemiec Angelą Merkel, a prezydentem Bronisławem Komorowskim. Dokument opublikowany w serialu emitowanym w TVP wskazuje, że Nagroda Karola Wielkiego przyznana Donaldowi Tuskowi w tym samym roku, była docenieniem prowadzenia polityki resetu z Rosją. Poseł PiS Kacper Płażyński powiedział, że po 10 kwietnia 2010 roku współpraca z Rosją powinna być zamrożona, a tymczasem, jak stwierdził – przyspieszyła. W jego ocenie Polska znajdowała się wtedy w niebezpieczeństwie, a ekipa Donalda Tuska zwiększała te zagrożenie. Dodał, że nawet jeśli wówczas, ktoś uważał, że Polska powinna mieć relacje biznesowe z Rosją, to dziś już nikt nie ma wątpliwości, że była to fatalna w skutkach decyzja. Kacper Płażyński stwierdził, że skoro w tym kontekście Donald Tusk przyjmował nagrody od Angeli Merkel za działania wymierzone w Polską rację stanu, to jedynym honorowym wyjściem jest to, aby zwrócił tę nagrodę. W maju 2010 roku Donald Tusk odebrał Nagrodę Karola Wielkiego. Jest przyznawana corocznie od 1950 roku osobom bądź instytucjom za zasługi na rzecz jedności europejskiej. Był pierwszym laureatem, któremu nagrodę wręczył urzędujący kanclerz Niemiec – wówczas Angela Merkel. W maju 2012 roku Donald Tusk otrzymał natomiast nagrodę im. Walthera Rathenaua za zasługi dla pogłębiania integracji europejskiej. Laudację na jego cześć wygłosiła kanclerz Angela Markel. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Fabisiak/i pcz/w Wj