Minister Adam Bodnar: sprawiedliwości stanie się zadość; Sebastian M. niebawem stanie przed sądem
prawo-Sebastian M.-zatrzymanie Minister sprawiedliwości Adam Bodnar dziękuje służbom za zatrzymanie Sebastiana M., sprawcy tragicznego w skutkach wypadku na A2. „Sprawiedliwości stanie się zadość. Sebastian M. niebawem stanie przed sądem, a prokuratura ruszy do dalszej pracy. Serdecznie gratuluję MSWIA, polskiej policji, ministrom: Tomaszowi Siemoniakowi i Radosławowi Sikorskiemu – świetny przykład skuteczności i współdziałania władz publicznych” – napisał na portalu X szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar. Wcześniej za zaangażowanie w ujęcie Sebastiana M. dziękował premier Donald Tusk. „Sebastian M. zatrzymany w Emiratach. Teraz zajmie się nim polska prokuratura. Dziękuję naszym dyplomatom i policjantom, którzy podjęli się tej trudnej operacji. Każdy, kto ukrywa się w obcym państwie przed polskim wymiarem sprawiedliwości, prędzej czy później trafi w nasze ręce” – napisał na portalu X premier. „Dobra robota Policji, Prokuratury i MSZ!”- skomentował na portalu X szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Poszukiwanego Sebastiana M. zatrzymano na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich. „Zatrzymanie odbyło się we współpracy z polską policją. Podejrzany w najbliższym czasie trafi do Polski i zostanie przekazany do dyspozycji prokuratury” – informuje polska policja. Do wypadku na A1 doszło w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego we wrześniu 2023 roku. Zginęło w nim rodzice i pięcioletni syn. Podejrzany o spowodowanie wypadku Sebastian M. uciekł z kraju, był ścigany listem gończym i czerwoną notą Interpolu. Sebastian M. był już raz zatrzymany przez emirackie służby, ale wyszedł za kaucją. Ostatecznie miejscowy sąd zgodził się na jego ekstradycję.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/X, IAR wcześn./w dyd/w fj/w hm