Białoruski chargé d’affaires wezwany do MSZ. Rzecznik ministerstwa: powodem hańbiąca decyzja ws. Andrzeja Poczobuta

Białoruś – Andrzej Poczobut – MSZ Białoruski chargé d’affaires Aleksandr Czasnouski został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych celem złożenia wyjaśnień. „Powodem był hańbiący wyrok sądu w Grodnie przeciwko Andrzejowi Poczobutowi”- poinformował rzecznik MZS-tu Łukasz Jasina. „Przekazaliśmy mu nasze stanowisko, że tego wyroku nie uznajemy za sprawiedliwy, że traktowanie Andrzeja Poczobuta, Polaków na Białorusi oraz wszystkich osób zaangażowanych w proces walki o wolność tego państwa jest na Białorusi haniebne”.- mówił rzecznik Sąd w Grodnie skazał dziś polskiego dziennikarza Andrzeja Poczobuta na osiem lat więzienia, rzekomo za podejmowanie działań „na szkodę Białorusi” i za „wzniecanie nienawiści”. W ocenie polskich władz, to jaskrawy przejaw prześladowania mniejszości polskiej w tym kraju. Łukasz Jasina powiedział, że MSZ nie zaprzestaje starań na rzecz uwolnienia Andrzeja Poczubuta. „Będziemy kontynuować każde działanie, zgodne z prawem, które może doprowadzić do zwolnienia tego wielkiego człowieka z więzienia. Mamy niestety w Mińsku reżim, który jest reżimem zbrodniczym. Z niektórymi reżimami można się czasami dogadać w jakiejś sprawie, ale z tym reżimem nie jest łatwo się dogadać. Andrzej Poczobut dalej siedzi w więzieniu i jest zakładnikiem polsko-białoruskich relacji” – powiedział rzecznik. Rozmowa Aleksandra Czasnouskiego w polskim MSZ trwała zaledwie kilka minut. Charge d’affaires miał utrzymywać, że na Białorusi nie dochodzi do prześladowania mniejszości polskiej. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Surówka/w dyd

facebook
by e-smart.pl