Sławomir Cenckiewicz usłyszał prokuratorskie zarzuty

Cenckiewicz – zarzuty – prokuratura wojskowa – Warta Kolejne zarzuty w śledztwie dotyczącym odtajnienia fragmentów planów obronnych o kryptonimie „Warta”. Historyk Sławomir Cenckiewicz usłyszał zarzut pomocnictwa. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Antoni Skiba wyjaśnił, że były dyrektor Wojskowego Biura Historycznego miał udzielić pomocy byłemu szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi w odtajnieniu tajnych i ściśle tajnych dokumentów. „Pomoc ta polegała na tym, że podejrzany Sławomir Cenckiewicz dwudziestego ósmego lipca 2023 roku jako funkcjonariusz publiczny, czyli dyrektor Wojskowego Biura Historycznego, działając w celu osiągnięcia korzyści osobistej dla siebie oraz dla szefa MON przekroczył swoje uprawnienia określone w ustawie o ochronie informacji niejawnych oraz innych aktach prawnych obowiązujących w resorcie obrony narodowej” – powiedział Piotr Antoni Skiba. Chodzi o wyrażenie pisemnej zgody na upoważnieniu podpisanym przez Piotra Z., czyli dyrektora departamentu strategii i planowania obronnego MON dla dwóch oficerów z tego departamentu do dostępu do dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego o klauzuli tajne i ściśle tajne. „Po czym wykorzystał wyselekcjonowane dwudziestego ósmego i trzydziestego pierwszego lipca 2023 roku w Wojskowym Biurze Historycznym przez Piotra Z. i zastępcę przewodniczącego KRRiT Agnieszkę Glapiak, a następnie odtajnione przez szefa MON Mariusza Błaszczaka fragmenty dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego do nagrania odcinka serialu dokumentalnego Reset, który został wyemitowany przez TVP” – mówił rzecznik prokuratury. Sławomir Cenckiewicz po wyjściu z siedziby prokuratury mówił do swoich zwolenników, że jest dumny z ogłoszonych mu zarzutów. „Zarzuty dostałem i jestem z nich szczególnie dumny. Dostałem zarzut za to, że zrobiłem z Michałem Rachoniem film Reset odcinek dwunasty, w którym ujawniłem plany Tuska na wypadek wojny czyli wycofanie się na linię Wisły” – mówił Sławomir Cenckiewicz. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanego czynu, odmówił złożenia wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Turkowska/i KGD/w dwi/

facebook
by e-smart.pl