Choroby odzwierzęce coraz większym problemem w Bośni i Hercegowinie
Bośnia i Hercegowina- bruceloza- stan klęski żywieniowej Po szczurzej gorączce, kolejna odzwierzęca choroba zaatakowała w Bośni i Hercegowinie. Jedna z gmin ogłosiła stan klęski żywiołowej z powodu brucelozy. Jedna osoba zaraziła się tą chorobą w gospodarstwie rolnym w miejscowości Vogoszća, kilka kilometrów na północ od Sarajewa. Hoduje się tam ponad pięćdziesiąt krów i to prawdopodobnie od nich zaraziła się właścicielka farmy. Bydło zostanie wybite. Zakażona kobieta nie ma poważnych objawów, ale władze gminy odizolowały gospodarstwo a w całym rejonie ogłoszono stan klęski żywiołowej. Chodzi o prewencyjne działania, bo zbliża się muzułmańskie święto Ofiarowania- czas spotkań z rodziną. Jest obawa, że choroba może się rozprzestrzenić. Władze kantonu Sarajewo od kilkunastu dni walczą ze szczurzą gorączką, kolejną odzwierzęcą chorobą, która zaczyna przenosić się na ludzi ze zwierząt. Tam ogłoszono epidemię tej choroby, czyli leptospirozy. Przyczyna jest jednak prawdopodobnie prozaiczna. Od dwóch lat w stolicy kraju nie przeprowadza się akcji zwalczania gryzoni takich, jak szczury. Miasto ciągle odwołuje przetargi na takie usługi. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Piotr #Piętka/i mm/w pbp