Niemcy o umowie o przyjaźni brytyjsko-niemieckiej

Niemcy – Wielka Brytania – przyjaźń 27 stron o i dla przyjaźni – tak piszą niemieckie media o zawartym wczoraj traktacie o przyjaźni z Wielką Brytanią. Podpisali go w Londynie kanclerz Niemiec Friedrich Merz i brytyjski premier Keir Starmer. Magazyn „Stern” nazywa dokument kartką z serdecznymi pozdrowienia wysłaną w kierunku Moskwy. Dwa wielkie europejskie kraje pokazują, że porozumienia na kontynencie są zawierane bez, a nawet przeciw władzom na Kremlu. „Die Zeit” dodaje, że to wysłanie sygnału o nowym centrum mocy w Europie. Gazeta ocenia, że to koniec chłodu, który zapanował po Brexicie. Przyjaźń, ale nie tak głęboka jak z Francją, niuansuje traktat „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, która używa też określenia „oda do przyjaźni”. Media zwracają uwagę na symbolikę historyczną podkreśloną przez Friedricha Merza. Kanclerz zauważył, że miejsce podpisania – Muzeum Wiktorii i Alberta w północnym Londynie – zostało świadomie wybrane. Małżeństwo królowej Wiktorii z pochodzącym z Niemiec księciem Albertem było szczęśliwe i trwało całe życie, co według szefa rządu w Berlinie stanowi dobry omen na najbliższe dziesięciolecia. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Adam #Górczewski/ w kry