Niemiecka prasa w 50. rocznicę śmierci W. Ulbrichta: „największy kłamca świata”

Niemcy – W. Ulbricht – NRD 50 lat temu zmarł Walter Ulbricht, niemiecki komunistyczny zbrodniarz oraz inspirator budowy muru berlińskiego. Większość niemieckich mediów zgodnie zauważa, że pierwszy sekretarz Socjalistycznej Partii Jedności zbudował swoją karierę w NRD na „zestawie kłamstw”. „Nikt nie ma zamiaru zbudować muru” – to zdanie, które ponad 60 lat temu padło z ust Waltera Ulbrichta, zajmuje jedno z naczelnych miejsc na liście największych kłamstw w historii. „To był największy kłamca świata” – orzekł miesięcznik „Tichys Einblick”. Dziennik „Nordkurier” ocenia, że pierwszy sekretarz SED był typowym, wyszydzanym przez wielu „komunistycznym trepem”, który ze swoją „pokręconą logiką i zestawem dziwnych słów próbował bzdurom nadać sens”. Zdaniem gazety „Junge Freiheit”, Ulbricht już od początku budował swoją karierę na „kłamstwach i odzieraniu ludzi z godności”. Berliński tygodnik dziwi się, że porażka komunistów nie wyleczyła Zachodu z marksizmu, tak jakby nie wiedział on nic o „tresurze”, jakiej poddawani byli mieszkańcy NRD przez niemalże pół wieku. Tygodnik „Die Zeit” z kolei określił Ulbrichta mianem „czerwonego pracoholika”, którym kierowała „przemożna chęć sprawowania władzy”. „Po budowie muru berlińskiego jego wiarygodność rozsypała się niczym domek z kart” – czytamy. Walter Ulbricht, który w latach 30. przeszedł „specjalne szkolenie” w moskiewskim Hotelu Lux, szukał w NRD sposobu na zatrzymanie Niemców, którzy masowo uciekali na Zachód. W 1961 roku radziecka wierchuszka pozwoliła mu na uszczelnienie granicy między Berlinem Wschodnim i Zachodnim.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Wojciech Osiński/Berlin/i mg/w dw

facebook
by e-smart.pl